Po dwóch godzinach dyskusji posłowie zdecydowali. To obywatelski projekt ustawy o ogródkach działkowych będzie wiodącym w pracach nad nową ustawą.
Za tym rozwiązaniem głosowali wszyscy obecni na posiedzeniu członkowie podkomisji nadzwyczajnej. Nikt nie był przeciw. Nikt też nie wstrzymał się od głosu. Posłowie umówili się również, że do sprawozdania, które wypracuje podkomisja będą mogły być zgłaszane propozycje zawarte w pozostałych projektach.
O tym, że projekt obywatelski będzie bazowym powiedział premier podczas sobotniego spotkania z działkowcami. Czy to oznacza, że Platforma Obywatelska zrezygnowała z forsowanych własnych rozwiązań i oddała je bez walki? – Nie oddaliśmy ich walkowerem – przekonuje w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową Andrzej Orzechowski z PO reprezentujący wnioskodawców. Poseł podkreśla, że podczas dyskusji, która poprzedziła wybór, wszyscy członkowie uznali, że żaden ze zgłoszonych projektów nie jest doskonały.
Bartosz Kownacki z PiS powiedział po głosowaniu, że w dalszych pracach nad ustawą posłowie będą mogli zgłaszać rozwiązania zawarte w innych projektach, o ile będą one korzystne dla działkowców i o ile zaakceptuje je cała podkomisja. Formalnie, wniosek o to, by projekt obywatelski stał się projektem bazowym zgłosił Piotr Zgorzelski z PSL. Wcześniej poseł mocno krytykował rozwiązania zawarte w projekcie PO.
Ogrody działkowe to drugi, obok reformy Gowina temat, który dzieli koalicjantów. Jednak tego faktu Zgorzelski nie chciał komentować. Powiedział jedynie, że projekt Platformy Obywatelskiej nie do końca podoba się nawet posłom PO.
Powstanie nowej ustawy wymusiło orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z ubiegłego roku. Trybunał zakwestionował w nim 24 przepisy ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych. Za niekonstytucyjne uznał m.in. rozwiązania określające przywileje Polskiego Związku Działkowców (PZD), w tym monopol Związku na przydział działek czy obowiązkową przynależność do niego. Niekonstytucyjne przepisy przestaną obowiązywać pod koniec stycznia 2014 r.
W Sejmie są 4 projekty dotyczące ogródków działkowych: obywatelski, pod którym podpisało się prawie milion osób oraz projekty: PO, SLD i Solidarnej Polski. Ich pierwsze czytanie odbyło się pod koniec kwietnia tego roku.
Według propozycji obywatelskiej, każdy ogród działkowy będzie mógł się wydzielić w samodzielne stowarzyszenie i nie musi należeć ani do regionalnego, ani do krajowego związku. Konkurencyjny projekt PO przewidywał likwidację Polskiego Związku Działkowców i rozdysponowanie jego majątku między Skarb Państwa i gminy.
Źródło